.....nic się nie dzieję...na na na naaaa....
....robota się ciągnie jak korek nad morze w lato . Walkę z ociepleniem ciągnie Małż ze Szwagrem bo reszta wróciła po urlopach do pracy...i idzie im strasznie opornie
. No fakt że robią to po raz pierwszy i bardzo dokładnie, ale mi się strasznie dłuży. No ale nie będę marudziła tylko pooglądajcie fotki...
jak widać przed nami jeszcze dużo pracy . W tym roku domek zostanie jeszcze zagruntowany a kolor zostanie zrobiony w przyszłym roku, po "brudnych" pracach sąsiadów którzy ruszają z budową i po ogarnięciu ogrodu
.
Za Waszą radą zamówiliśmy parapety aluminiowe, malowane w palecie RAL pod kolor okien i barierek balkonowych z tzw. "skórką". Jestem nimi zachwycona bo idealnie się zgrały z oknem i pięknie będą wyglądały przy białej elewacji. Byłam zaskoczona ich ceną (na minus oczywiście) bo dla mnie blacha to blacha, ale Małż oświecił mnie że aluminiowe od stalowych się różnią...tak..tak...dla mnie tylko ceną .
sorki za jakość zdjęć ale robione na szybko a parapety są jeszcze brudne...jedyny jeszcze nieoklejony więc szybko pobiegłam na budowę cyknąć fotkę
przed domem jest tor przeszkód który wykopał Małż żebym nie miała łatwo jak jadę na budowę . Do domu zostało pociągnięte przyłącze gazowe i podpisana umowa o przesył gazu. Licznik już zamontowany a piec został odpalony przes serwisanta. Podłączyliśmy się też do skrzynki z prądem więc skrzynka budowlana powędruje do sąsiada
. Brakuje nam tylko podłączenia wody....ze ZWiK-iem są cyrki i musimy jeszcze jakieś mapki dostarczyć i może do listopada się podłączymy
. No cóż mamy swoją wodę ze studni ale przez tą walkę ze ZWiK-iem nie możemy pozbyć się tych wykopół spod domu.
Powoli też zbieramy roślinki, którę dostarcza nam dziadek ze swojego ogrodu. Narazie sadzone są wśród naszych traw gdzie popadnie i tak muszą przezimować do wiosny. Wtedy wezmiemy się za ogród. Mam nadzieję że się przyjmą . Bukszpanu dostaliśmy tyle że jeszcze obdarowaliśmy sąsiadów
Jak zwyklę mój wpis raz na jakiś czas ale konkretny hehe .
Życzcie mi cierpliwości a ja Wam życzę miłego wieczoru
Pozdrawiam A.
Komentarze