zapianowani :D
Buzia się cieszy jak widać takie postępy i że kasa nie została na marne wydana . Wczoraj weszła firma, zapianowała Naszą przyjazną i od razu w domu zrobiło się cieplej i bardzo cicho . Temperatura skoczyła do góry, a właśnie chodziło nam żeby było ciepło i szybko zrobione, także wełna nie była brana pod uwagę. Panowie opryskali nam cały dach, lukarnę od środka, szczyty oraz podłogę strychu. Po pracy kazali się przejść i sprawdzić czy gdzieś widzimy braki żeby uzupełnili a na koniec po sobie posprzątali . Jesteśmy bardzo zadowoleni. A teraz mała fotorelacja
Panowie pooklejali też okna
strych
holl na piętrze i zapianowana podłoga strychu
dach w pokoju nad garażem
łazienka w pokoju nad garażem
garderoba w pokoju nad garażem
pokój na piętrze
Nie będę zanudzała Was zdjęciami z każdego pomieszczenia także na tyle fotorelacji z pianowania . Teraz zacznie się etap montowania regipsów i kładzenia gładzi...pewnie będzie się ciągnęło przez całą zimę gdyż robimy to sami...znaczy Małż ze szwagrem to robi a ja ewentulanie będę od "przynieś, podaj, pozamiataj" . Za tydzień wchodzi też ekipa żeby zakończyć montaż rekuperacji i DGP.
Jednym słowem dzieję się!!!
Pozdrawiam wieczorową porą...A.